Nie wiem od czego jestem bardziej uzależniona w ostatnich dniach, od KK czy TSC ;)
Ale wszystko się kiedyś kończy.
Papierów zostały już resztki a CD w końcu padnie ;)
...
Gorzej, że istnieje youtube, a pomoc w zdobyciu papierów już się zgłosiła. Grrr... ;)))
Jedyna nadzieja w moim mężczyźnie, że zrobi mi awanturę o przesoloną, tygodniową, zimną zupę i 3cm kurz na meblach, i wreszcie zacznę robić bardziej pożyteczne rzeczy, bueheheheh ;)))
Miłego dnia!