Moja pierwsza zbindowana (krzywo!!!) praca.
Okładkę przygotowałam kilka dni temu.
Zeskanowana i wydrukowana praca, o ta, wklejona w okienko.
Potem... pracowało się szybko.
Jak pomysł jest, gładko idzie ;)
Okładkę przygotowałam kilka dni temu.
Zeskanowana i wydrukowana praca, o ta, wklejona w okienko.
Potem... pracowało się szybko.
Jak pomysł jest, gładko idzie ;)
Popołudniu wrócę z 'obiecanym' candy.
Miłego dnia!
Całość genialna! Bardzo mi się podoba:)
ReplyDeleteświetne wyszło!
ReplyDelete:o wyszło niesamowicie... podziwiam! :)
ReplyDeleteRany gorzkie, dziewczyno!!! Co ty tu wyprawiasz???
ReplyDeleteUwielbiam ten albumik, każdy jego milimetr kwadratowy! Będę tu wracać i wracać i sycić nim moje oczy:)
Brakło mi słów... nie wiem co napisać... genialny jest, cudowny, boski i nieziemski... Uwielbiam Cię i Twoje prace :*
ReplyDeletehi Magda,
ReplyDeleteI am still palying catchup in blogland at the mo, I have really enjoyed looking round your blog at all that I have missed.
Love all your fab doodling that you have done in your art journal, and I am loving all your art work!!
Love the little dress in the post below, it is so vintage looking and has such fab dimension to it!
Love this book too, so fabulous and creative!
Hugs Juls
Przerewelacyjnie to skomponowałaś!
ReplyDelete