Oczywiście w roli głownej papiery Basic Grey z Craft4You.A po drugie, świąteczny spacer.
Pod domem (jeszcze tym wynajmowanym) mamy bałwana. Tzn. mieliśmy bo od 2 dni jest + temperatura i bałwan został bez głowy ;)
Wszystko fajnie jak jest śnieg, ale to czego nie jestem w stanie znieść to śniegowe błotko. O mokrych nogawkach i o syfie na butach i samochodzie nie wspomnę :/Zapakowaliśmy się do auta, 5min i takie widoki...
(wzgórza w południowej części Shropshire, kiedyś pokazywałam fotki, o tutaj)
Wrekin (407m, jedyne 'poważne' wzniesienie przy Telford) Też był post, zdjęcia z góry o tutaj
Przy The Ercall (właściwie już na;))
Domowe kozy - Kali i ogon Velvet ;)
Wracając, widok na góry Walii (widać coś? ;)
Wracam do projektu z anatomii, yh yh yh, grrrr... :///
Życzę Wam miłego dnia!
Piękny notesik, cudne popękane serduszko! I zdjęcia przyjemne :)
ReplyDeleteprzepiękne widoki! kalendarz też boski :)
ReplyDeleteTych widoków zazdroszczę :-) Notes/kalendarz rewelacyjny
ReplyDeletelovely too see your pictures!!!! Love the texture on your heart! Huas Juls
ReplyDeleteŚliczny kalendarz, wspaniałe beagle. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteaaa wiesz, co będę musiała zajrzeć, bo jeden taki fajny sklep znam, dziękuję za radę;*
ReplyDeletePrześliczne widoczki!Kalendarz wspaniały!Pozdrawiam i życzę pomyślności w Nowym Roku i spełnienia marzeń!
ReplyDeletePozdrawiam:)
Piękne te widoki! Kalendarz też:) Pozdrawiam
ReplyDeleteŚwietny notes:) Piekne zdjęcia:)
ReplyDeletePrace jak zwykle świetne, widoki też,a co do śniegu...też tak mam...błoto pośniegowe doprowadza mnie do szału.
ReplyDelete