Tuesday, 30 March 2010

first steps

I began creating my first 'something'...
----------------------
Pierwsze kroki w rzeźbie. W życiu nic nie 'ulepiłam' (nie licząc ludzików z plasteliny w wieku przedszkolnym), a teraz mnie wzięło. To dopiero początek. Projekt ambitny...kolejne zdjęcia za kilka tygodni ;)

8 comments:

  1. wow, ja jestem pod wrażeniem, ciekawe początki...

    ReplyDelete
  2. niesamowite, wyglada naprawdę luuudzko , w szoku jestem, a co bedzie dalej..

    ReplyDelete
  3. Jeśli to są pierwsze kroki, to następne poprowadzą już do prawdziwych arcydzieł. To co widać na fotce wygląda niesamowicie. Będę oczekiwał kolejnych odsłon z niecierpliwością...

    ReplyDelete
  4. ho ho rzuciłaś się na głęboką wodę proszę....niesamowite ...podziwiam zdolności, teraz to dopiero pokażesz

    ReplyDelete
  5. poczekam z niecierpliwością, na to co pokażesz, bo zapowiada się niezwykle obiecująco

    ReplyDelete
  6. Super...fajny efekt...ja ostatni raz z rzeźbą miałam do czynienia na studiach ;))Buziaki :)

    ReplyDelete
  7. Wow! Super sculpture! Didn't realize you were so versatile!
    Hugs,
    Ei
    x

    ReplyDelete